Mobile boarding pass: brutalna prawda o cyfrowych kartach pokładowych w 2025

Mobilna karta pokładowa, czyli mobile boarding pass, to jeden z tych wynalazków współczesnej turystyki, który zmienił wszystko, choć nie każdy to dostrzega. Jeszcze dekadę temu na lotniskach dominował szelest papierowych kart, a dziś szukasz telefonu, nie kartki. W 2025 roku ten trend w Polsce i Europie przyspieszył do granic możliwości – linie lotnicze, takie jak Ryanair, całkowicie rezygnują z papierowych kart na rzecz cyfrowych rozwiązań. To nie tylko wygoda, którą kochają millenialsi. To także pułapki: cyfrowe wykluczenie, nieoczekiwane awarie, nowe zagrożenia bezpieczeństwa oraz wpływ na ekologię, który wcale nie jest tak jednoznaczny, jak sugerują marketingowe slogany. W tym artykule rozbieramy mobile boarding pass na czynniki pierwsze – bez filtra, z brutalną szczerością i wsparciem najświeższych danych oraz prawdziwych historii polskich podróżników. Poznasz 7 faktów, które linie lotnicze wolą przemilczeć, dowiesz się, kto naprawdę korzysta, gdzie czają się pułapki i dlaczego niektórzy nadal wybierają papier. Jeśli podróżujesz samolotem – ten przewodnik jest dla Ciebie.

Czym naprawdę jest mobile boarding pass i dlaczego nie każdy ją rozumie?

Definicja i historia cyfrowej rewolucji na lotniskach

Mobilna karta pokładowa to cyfrowa wersja klasycznego biletu lotniczego, zwykle w postaci kodu QR lub kodu kreskowego, dostępna na Twoim smartfonie. Jej geneza sięga wczesnych lat 2000., gdy pierwsze linie lotnicze testowały elektroniczne bilety, ale prawdziwy boom nastąpił dopiero wraz z popularyzacją smartfonów i rozwojem aplikacji mobilnych. W Polsce pierwsze próby wdrożenia takich rozwiązań pojawiły się około 2012 roku – na początku tylko na największych lotniskach i w wybranych liniach.

Obecnie (2024–2025) sektor lotniczy widzi błyskawiczne tempo adaptacji cyfrowych kart: już 53% linii lotniczych oferowało mobilne boarding pass w 2024 roku, a pod koniec tego roku liczba ta przekroczyła 90% (SecretFlightClub, 2024). W Polsce trend jest równie wyraźny: tradycyjne, papierowe karty stopniowo znikają z terminali, a cyfrowe rozwiązania dominują zwłaszcza wśród młodszych i wielkomiejskich podróżników (IATA, 2024).

*Dane dla Europy, szacunki na podstawie SecretFlightClub, 2024 i IATA, 2024.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie powyższych raportów

Co napędza cyfrową transformację odprawy?

Napędza ją przede wszystkim presja na efektywność, cięcie kosztów i poprawę doświadczenia pasażera. Linie lotnicze, które wdrażają mobile boarding pass, zyskują nie tylko na wizerunku nowoczesności, ale realnie redukują wydatki operacyjne – Ryanair szacuje, że przejście na cyfrowe karty pozwala ograniczyć zużycie papieru o ponad 300 ton rocznie (rp.pl, 2024). Dla pasażerów to synonim wygody, skrócenia kolejek i poczucia kontroli.

• Ukryte korzyści mobilnej karty pokładowej, o których nie mówią linie lotnicze:
  • Natychmiastowa aktualizacja statusu lotu – zmiana bramki lub opóźnienie widzisz od razu w aplikacji.
  • Szybsze przechodzenie przez kontrolę bezpieczeństwa dzięki błyskawicznemu skanowaniu QR.
  • Lepsza ochrona danych – papierową kartę zgubisz, mobilną łatwiej zabezpieczyć hasłem.
  • Możliwość integracji z innymi aplikacjami podróżniczymi (np. loty.ai).
  • Redukcja ryzyka fałszerstw – cyfrowe karty trudniej podrobić.
  • Centralizacja dokumentów podróży w jednym miejscu – koniec z szukaniem papierków.
  • Bezpłatne ponowne wydanie w razie zgubienia (na papierze to czasem koszt i nerwy).

"Dla wielu pasażerów mobilna karta to nie tylko wygoda, to poczucie kontroli." — Marta, stewardessa

Jednocześnie warto podchodzić z dystansem do narracji ekologicznej. Choć cyfrowe rozwiązania redukują zużycie papieru, nie są całkowicie neutralne dla środowiska – wymagają energii, generują e-odpady, a koszty produkcji smartfonów i serwerów są ukryte w ogólnym rachunku. To temat, który coraz częściej pojawia się w debacie publicznej, zwłaszcza w kontekście masowej cyfryzacji podróży (Traveler/Kayak, 2024).

Jak działa mobile boarding pass: od kodu QR do bramek bezpieczeństwa

Technologia pod maską: QR kody, NFC i lotniskowe skanery

Mobilna karta pokładowa generowana jest przez system rezerwacyjny linii lotniczej – zwykle w aplikacji lub przesyłana e-mailem. Kluczowym elementem jest kod QR, który zawiera zakodowane informacje o pasażerze, locie, numerze miejsca i statusie odprawy. Podczas kontroli bezpieczeństwa i boardingu kod skanowany jest przez specjalny terminal, który błyskawicznie weryfikuje dane w centralnej bazie.

W 2025 roku coraz więcej lotnisk i przewoźników eksperymentuje z technologią NFC (Near Field Communication) – wystarczy zbliżyć telefon do czytnika, aby potwierdzić tożsamość i dostęp do samolotu. To rozwiązanie znacznie przyspiesza proces, choć nie jest jeszcze standardem we wszystkich portach lotniczych (SITA, 2024).

Najważniejsze pojęcia mobilnej karty pokładowej:

• Kod QR: Skanowalny, dwuwymiarowy kod zawierający wszystkie kluczowe dane o locie. Trudny do podrobienia, uniwersalny na całym świecie.
• Boarding token: Cyfrowy identyfikator w systemie lotniska, powiązany z konkretną osobą i lotem.
• Digital wallet: Portfel cyfrowy, w którym możesz przechowywać karty pokładowe, bilety, dokumenty identyfikacyjne – zwykle w aplikacji na smartfonie.

Proces krok po kroku: jak korzystać z mobilnej karty pokładowej

1. Odpraw się online – na stronie linii lub w aplikacji.
2. Pobierz kartę pokładową – najczęściej pojawi się w aplikacji lub jako link w e-mailu.
3. Dodaj kartę do digital wallet – (np. Apple Wallet, Google Pay) dla łatwiejszego dostępu.
4. Zrób zrzut ekranu – na wypadek braku internetu.
5. Ustaw maksymalną jasność ekranu – czytniki lotniskowe lubią wyraźne QR.
6. Przygotuj telefon wcześniej – najlepiej jeszcze w kolejce do kontroli lub boardingu.
7. Zeskanuj kod przy bramce – telefon ekranem do góry, kod w wyznaczonym polu.
8. Zachowaj kartę do końca podróży – może być potrzebna przy przesiadkach lub kontroli.

Najczęstsze wpadki? Słaba bateria (koszmar podróżnika), pęknięty ekran, zbyt ciemny wyświetlacz, niewłaściwa wersja aplikacji lub brak internetu w kluczowym momencie. Zdarzają się też błędy po stronie systemu lotniska, zwłaszcza w mniej nowoczesnych portach regionalnych.

Gdy system zawiedzie, warto być gotowym na plan B – większość linii pozwala awaryjnie wydrukować kartę na stanowisku odprawy, choć w Ryanairze od 2025 roku jest to już niemożliwe bez dodatkowych opłat (propertynews.pl, 2024).

Fakty i mity: co Polacy naprawdę myślą o mobile boarding pass

Najpopularniejsze mity i błędne przekonania

• "Wszystkie lotniska w Polsce akceptują mobile boarding pass": To nieprawda. Wciąż zdarzają się porty, gdzie wymagany jest wydruk lub system nie współpracuje z każdą aplikacją.
• "Mobilna karta jest zawsze bezpieczniejsza od papierowej": Zależy od zabezpieczeń aplikacji i Twojej ostrożności.
• "Nie potrzebuję internetu, by pokazać kartę": Tylko jeśli wcześniej pobierzesz ją do digital wallet lub zrobisz zrzut ekranu.
• "Seniorzy radzą sobie równie łatwo co młodzi": Rzeczywistość jest bardziej złożona – wykluczenie cyfrowe to poważny problem.
• "Mobilna karta nie może się zgubić": Telefon możesz stracić lub rozładować, a z nim dostęp do karty.
• "Wszystkie linie lotnicze stosują takie same zabezpieczenia": Każda aplikacja ma własne protokoły.
• "To rozwiązanie tylko dla młodych": Udział starszych pasażerów rośnie, ale bariery pozostają (SITA, 2024).

Wbrew obiegowej opinii, nie każde lotnisko w Polsce czy Europie akceptuje mobile boarding pass. O ile na lotniskach w Warszawie, Krakowie, czy Gdańsku technologia jest standardem, to w mniejszych portach regionalnych (np. Zielona Góra, Łódź) bywa różnie. Część pasażerów wciąż napotyka tu na archaiczne procedury.

Przykład z życia? W czerwcu 2024 roku Kamil, podróżnik z Poznania, musiał w ostatniej chwili wydrukować kartę pokładową, bo czytnik mobilny na regionalnym lotnisku odmówił współpracy.

"Zdarzyło mi się, że na mniejszym lotnisku musiałam wydrukować kartę mimo aplikacji." — Kamil, podróżnik

Jakie są realne ograniczenia i zagrożenia?

Mobilne karty pokładowe niosą ze sobą ryzyko związane z prywatnością i bezpieczeństwem danych – od wycieku informacji osobistych, przez możliwość przechwycenia kodu QR na publicznym Wi-Fi, po ataki phishingowe podszywające się pod aplikacje linii. W 2025 roku większość dużych przewoźników wdrożyła solidne szyfrowanie i segmentację danych, ale nie istnieje rozwiązanie w 100% odporne na błędy użytkownika.

Tabela: Zabezpieczenia wybranych aplikacji lotniczych na podstawie SITA, 2024

Dla osób starszych lub mniej zaawansowanych technologicznie barierą jest nie tylko obsługa aplikacji, ale i procedury backupu (zrzuty ekranu, offline wallet). Wciąż ok. 40-50% pasażerów w Polsce korzysta z rozwiązań mobilnych – trend jest rosnący, ale wykluczenie cyfrowe pozostaje realnym problemem (A4A, 2024).

Różnice regionalne są widoczne: im większe i nowocześniejsze lotnisko, tym większa akceptacja i wsparcie dla mobile boarding pass. W mniejszych portach czy w krajach o wolniejszej cyfryzacji barierą może być nie tylko infrastruktura, ale i mentalność obsługi.

Bezpieczeństwo i prywatność: co grozi użytkownikom cyfrowych kart pokładowych?

Czy mobilna karta pokładowa jest naprawdę bezpieczna?

Od strony technicznej mobile boarding pass opiera się na silnych protokołach szyfrowania danych oraz wielopoziomowych systemach autoryzacji. W praktyce jednak największym zagrożeniem pozostaje czynnik ludzki – nieuważne korzystanie z publicznych sieci Wi-Fi, brak aktualizacji aplikacji, czy przechowywanie screenów kart w niezaszyfrowanych folderach.

Ostatnie lata przyniosły kilka głośnych incydentów: w 2023 roku na jednym z europejskich lotnisk doszło do poważnego wycieku danych po ataku phishingowym wymierzonym w użytkowników fikcyjnej aplikacji odprawowej (SITA, 2024). Linie lotnicze odpowiadają zwiększaniem poziomu zabezpieczeń, regularnymi audytami oraz wdrażaniem uwierzytelniania dwuskładnikowego.

"Największe zagrożenie? Ludzka nieuwaga, nie technologia." — Tomasz, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa

Jak chronić swoje dane i nie dać się złapać w pułapkę?

1. Korzystaj tylko z oficjalnych aplikacji linii lotniczych.
2. Nigdy nie udostępniaj ekranu z kartą nieznajomym.
3. Włącz uwierzytelnianie dwuskładnikowe tam, gdzie to możliwe.
4. Regularnie aktualizuj aplikacje i oprogramowanie telefonu.
5. Unikaj publicznych, niezabezpieczonych sieci Wi-Fi podczas odprawy i boardingu.

Najważniejsze to korzystać z zaufanych aplikacji (np. oficjalna aplikacja linii lub uznane platformy jak loty.ai) i zadbać o silne hasła. Dwie warstwy autoryzacji oraz szyfrowany portfel cyfrowy są dziś standardem u większości przewoźników.

Warto pamiętać także o czystości cyfrowej: nie przechowuj screenów kart na publicznych chmurach bez odpowiednich blokad, wyłącz Bluetooth poza odprawą, a przed podróżą sprawdź poziom zabezpieczeń swojego telefonu.

Szybka samokontrola bezpieczeństwa przed podróżą:

• Czy aplikacja linii jest aktualna?
• Czy masz backup karty offline?
• Czy znasz PIN/hasło do telefonu?
• Czy masz aktywne powiadomienia o zmianach statusu lotu?
• Czy Twoje konto podróżnika ma włączone 2FA?

Przewagi i pułapki: gdzie mobile boarding pass naprawdę robi różnicę?

Sytuacje, w których mobilna karta pokładowa zmienia zasady gry

Największą przewagę mobile boarding pass daje w sytuacjach awaryjnych – nagła zmiana bramki, opóźnienie lotu lub konieczność ponownego wydania karty po zmianie rezerwacji. Wtedy aktualizacja cyfrowa pozwala uniknąć chaosu na lotnisku.

Przy podróżach grupowych (np. rodzina, grupa znajomych czy wyjazd służbowy) cyfrowe rozwiązania pozwalają błyskawicznie przesłać karty wszystkim uczestnikom. W praktyce skraca to czas odprawy nawet o kilkanaście minut i pozwala uniknąć stresu związanego z gubieniem papieru.

Tabela: Porównanie doświadczeń podróżnych, źródło: Opracowanie własne na podstawie analiz loty.ai

Ukryte koszty i nieoczywiste ryzyka

Uzależnienie od baterii telefonu i dostępności internetu to nowa odmiana stresu podróżnika. Zdarza się, że awaria systemu po stronie linii lub lotniska potrafi sparaliżować boarding nawet na godzinę – w takich sytuacjach tradycyjny papier ratuje sytuację, choć coraz rzadziej jest akceptowany.

Czerwone flagi: kiedy lepiej mieć papierową kartę:

• Gdy lecisz z dziećmi lub osobami starszymi, które nie ogarniają aplikacji.
• Na rejsach z przesiadkami w mniej cyfrowych krajach.
• Przy lotach czarterowych i nietypowych przewoźnikach.
• Jeśli Twój telefon jest stary lub ma słabą baterię.
• Gdy wybierasz się na długą podróż bez dostępu do ładowania.

W tym kontekście loty.ai to miejsce, gdzie znajdziesz zawsze najświeższe informacje o wymaganiach konkretnych linii i lotnisk – ograniczysz ryzyko, że cyfrowe rozwiązanie Cię zaskoczy.

Case studies i realne historie: sukcesy, wpadki i lekcje z polskich lotnisk

Najbardziej spektakularne sukcesy mobile boarding pass

Jednym z najbardziej efektownych zastosowań mobile boarding pass jest szybka reakcja na zmianę bramki – pasażer otrzymuje powiadomienie w aplikacji, a nowy kod QR od razu aktywuje się w systemie lotniska. Przykład? W lipcu 2024 roku rodzina z Warszawy dzięki mobilnej karcie zdążyła na samolot, mimo opóźnienia i last-minute zmiany gate'u na Modlinie.

Dla rodzin podróżujących z dziećmi, digitalizacja procesu to często wybawienie – mniej papierów, szybkie przechodzenie przez security, mniejsze ryzyko paniki przy gubieniu dokumentów.

Dane z polskich lotnisk pokazują, że od czasu masowego wdrożenia mobile boarding pass kolejki do odprawy skróciły się średnio o 12-18% (SITA, 2024). To wymierny efekt zarówno dla podróżnych, jak i dla operatorów portów lotniczych.

Kiedy technologia zawodzi: historie z życia

Nie zawsze jednak cyfrowa rewolucja kończy się happy endem. Przypadek Beaty z Poznania: tuż przed boardigiem w Berlinie rozładował się jej telefon, a pasek z kartą był zapisany tylko w aplikacji. Na szczęście, dzięki pomocy obsługi, udało się awaryjnie wydrukować kartę na stanowisku informacji – nie obyło się jednak bez stresu i nerwowej gonitwy przez lotnisko.

W innych przypadkach aplikacja potrafi się zawiesić lub kod QR jest nieczytelny z powodu pękniętego ekranu. Warto znać plan awaryjny na taką okoliczność.

Co zrobić krok po kroku, gdy mobilna karta przestaje działać?

1. Spróbuj ponownie uruchomić aplikację/telefon.
2. Skorzystaj ze zrzutu ekranu, jeśli masz go zapisany.
3. Zgłoś się do stanowiska Informacji – poproś o ponowne wydanie karty.
4. Przedstaw dowód rezerwacji lub numer biletu.
5. Zachowaj spokój i skorzystaj z pomocy obsługi – mają narzędzia do weryfikacji rezerwacji.
6. Jeśli to możliwe, użyj drugiego urządzenia (np. tablet, smartwatch).
7. Poproś o szybkie ładowanie telefonu u obsługi lub w punkcie ładowania.
8. Przygotuj się na alternatywę: czasem trzeba będzie za wydruk dopłacić.

"Stres był ogromny, ale dzięki wsparciu obsługi udało się zdążyć." — Agnieszka, podróżniczka

Przyszłość mobilnych kart pokładowych: co czeka polskich podróżników po 2025?

Nadchodzące technologie: biometria, blockchain i beyond

Branża lotnicza eksperymentuje obecnie z nowymi rozwiązaniami: coraz więcej portów, zwłaszcza w Azji i Europie Zachodniej, wdraża biometryczne bramki – boarding na podstawie rozpoznawania twarzy. W tle pojawiają się też testy z użyciem blockchain do zabezpieczania biletów i integracji mobilnej karty pokładowej z cyfrowymi dokumentami tożsamości.

Nowe pojęcia, które musisz znać do 2027:

• Biometric boarding: Odprawa na podstawie cech biometrycznych, np. twarzy lub odcisku palca.
• Digital wallet integration: Pełna integracja kart pokładowych, dokumentów i biletów w jednym portfelu cyfrowym.
• Self-sovereign ID: Cyfrowa tożsamość podróżnika, którą kontrolujesz wyłącznie Ty, nie linia czy urząd.

Czy mobile boarding pass stanie się jedyną opcją?

Choć cyfrowa karta pokładowa jest już standardem w większości linii i na największych lotniskach, bariery regulacyjne i technologiczne wciąż istnieją. Część krajów wymaga papierowych dokumentów z powodów prawnych, a wykluczenie cyfrowe osób starszych lub niepełnosprawnych wymusza utrzymanie alternatywy papierowej.

Eksperci rynku lotniczego wskazują, że adaptacja mobile boarding pass w Polsce w najbliższych latach przekroczy 80%, ale papierowe karty całkowicie nie znikną – zwłaszcza tam, gdzie dostęp do technologii jest utrudniony.

Tabela: Scenariusze rozwoju odprawy cyfrowej w Polsce, źródło: Opracowanie własne na podstawie SITA, 2024

To pokazuje, że cyfrowa karta pokładowa kształtuje przyszłość polskiej turystyki, ale nie jest jeszcze narzędziem dla każdego.

Jak wycisnąć maksimum z mobile boarding pass: praktyczne porady i checklista

Pro tips dla zaawansowanych i początkujących podróżników

1. Zawsze dodawaj kartę do digital wallet – działa offline, niezależnie od internetu.
2. Rób zrzut ekranu jeszcze przed wyjazdem na lotnisko.
3. Ładuj telefon do pełna i zabierz powerbank – to podstawa w podróży.
4. Ustaw powiadomienia push w aplikacji linii – nie przegapisz zmian gate'u.
5. Sprawdź kompatybilność karty z lotniskiem docelowym – nie każde ją akceptuje.
6. Aktualizuj aplikacje przed każdym lotem!
7. Ogranicz liczbę zbędnych aplikacji w tle – zużywają baterię.
8. Nie blokuj ekranu automatycznie podczas boardingu.
9. Testuj kod QR – wyświetl go na pełnej jasności i sprawdź, czy czytelny.
10. Monitoruj status rezerwacji na loty.ai – szybki dostęp do aktualnych informacji.

Integracja kart pokładowych z innymi aplikacjami podróżniczymi i portfelami cyfrowymi jest dziś standardem. Platformy takie jak loty.ai oferują dodatkowe możliwości: szybki dostęp do historii rezerwacji, monitorowanie zmian w czasie rzeczywistym czy archiwizowanie kart z wielu linii.

Nietypowe sposoby wykorzystania mobile boarding pass:

• Udostępnianie karty QR w grupie przez komunikator.
• Przechowywanie rezerwacji w aplikacji notatek jako backup.
• Automatyczne sortowanie kart według daty w digital wallet.
• Synchronizacja z kalendarzem podróży.
• Szybki dostęp do mapy lotniska przez kod QR.
• Przechowywanie kart lojalnościowych w tej samej aplikacji co boarding pass.

Warto traktować mobile boarding pass jako narzędzie do kompleksowego zarządzania podróżą, nie tylko elektroniczny bilet!

Najczęstsze błędy i jak ich unikać

Podstawowe potknięcia to brak aktualizacji aplikacji, wyłączone powiadomienia lub zbyt ciemny ekran. Wielu podróżnych zapomina o backupie offline (zrzut ekranu!), a tryb oszczędzania baterii potrafi zablokować aplikację w krytycznym momencie.

Kluczowa zasada: lepiej mieć dwa źródła dostępu do karty – oficjalną aplikację i screenshot. Dobra organizacja ekranu telefonu (osobny folder z kartami i dokumentami) pozwala szybko odnaleźć potrzebny kod w stresującej sytuacji.

Czy Twój telefon jest gotowy na podróż?

• Naładowany do pełna
• Zainstalowane i zaktualizowane aplikacje lotnicze
• Backup kart w digital wallet i jako screenshot
• Powiadomienia push włączone
• Powerbank w podręcznym bagażu
• Jasność ekranu ustawiona na maksimum

Mobile boarding pass w polskiej kulturze podróży: wpływ społeczny i przyszłe wyzwania

Czy cyfrowa odprawa dzieli pasażerów na lepszych i gorszych?

Digitalizacja podróży dzieli polskich pasażerów na dwie grupy: tych, którzy nie ruszają się bez smartfona i tych, którzy wciąż nie ufają technologii. Wykluczenie cyfrowe dotyczy przede wszystkim seniorów, mieszkańców mniejszych miast oraz osób o ograniczonych kompetencjach cyfrowych.

W praktyce prowadzi to do powstawania nowego "podziału klasowego" na lotniskach – ci, którzy korzystają z mobile boarding pass, szybciej przechodzą przez kontrolę, zyskują lepsze opcje last minute, czują się pewniej podczas niespodziewanych zmian. Pozostali pozostają w nerwowych kolejkach do drukarek lub stanowisk odprawy, często z poczuciem wykluczenia.

Mobilna karta pokładowa staje się symbolem szerszych zmian w polskim społeczeństwie: rosnącej roli technologii, przyspieszającej cyfryzacji i rozwijających się kompetencji cyfrowych – ale też nowych form wykluczenia społecznego.

Co dalej? Ewolucja zwyczajów i oczekiwań podróżnych

Normy społeczne przesuwają się ku "digital-first" – oczekujemy, że wszystko, także karta pokładowa, będzie dostępne w smartfonie. Linie lotnicze i lotniska w Polsce podnoszą standardy obsługi: więcej automatycznych bramek, lepsze wsparcie aplikacji, dedykowane strefy ładowania urządzeń.

Tabela: Zmiany w obsłudze pasażerów polskich lotnisk (2020–2025), źródło: Opracowanie własne na podstawie danych portów lotniczych

Podsumowując, mobile boarding pass zmienia sposób podróżowania, podnosi komfort i sprawność, ale też stawia nowe wyzwania – zarówno technologiczne, jak i społeczne.

Podsumowanie: mobile boarding pass – czy warto i dla kogo?

Najważniejsze wnioski i rekomendacje

Mobile boarding pass to nie tylko wygoda i oszczędność czasu. To narzędzie, które redefiniuje podróże lotnicze w Polsce w 2025 roku: daje natychmiastowy dostęp do rezerwacji, umożliwia szybką reakcję na zmiany i centralizuje wszystkie dokumenty w jednym miejscu. Najwięcej zyskują ci, którzy podróżują często, cenią nowoczesność i nie boją się nowych rozwiązań technologicznych.

Jednocześnie pozostaje miejsce dla papierowej karty – zwłaszcza dla osób starszych, cyfrowo wykluczonych, podróżujących z przesiadkami w mniej zaawansowanych krajach czy podczas lotów czarterowych. W tych przypadkach bezpieczeństwo i niezależność od technologii wciąż mają znaczenie.

Każdy podróżnik powinien sam zadecydować, która opcja lepiej odpowiada jego stylowi życia i potrzebom. Jeśli doceniasz wygodę, szybkość i chcesz minimalizować ryzyko zgubienia biletów – mobile boarding pass jest dla Ciebie. Jeżeli jednak obawiasz się awarii, nie masz zaufania do aplikacji lub nie czujesz się pewnie z technologiami – warto mieć backup w postaci papierowej karty.

Jedno jest pewne: cyfrowa rewolucja w podróżach lotniczych trwa i nieodwracalnie zmienia nasze przyzwyczajenia. Warto być na bieżąco – korzystaj z loty.ai, by zawsze wiedzieć więcej i podróżować mądrzej.